Caroline Mitchell - Prawda i kłamstwa

        



Moje ostatnie czytelnicze przygody z tytułami, które wyszły nakładem wydawnictwa Zysk, zdecydowanie mogę zaliczyć do udanych. Po świetnej "Nieodpowiedniej dziewczynie" zabrałam się za kolejny tytuł, który mogłam poznać dzięki uprzejmości wydawnictwa i... Kolejny raz dałam się wciągnąć na długie godziny, lecz tym razem w świat pełen tajemnic, kryminalnego dochodzenia i spraw związanych z przeszłością głównej bohaterki.

        "Prawda i kłamstwa" to doskonały thriller z elementami kryminalnymi, który na początku w pewnym stopniu kojarzył mi się z cyklem Harrisa - Hannibal Lecter. Szybko jednak te skojarzenie odeszło w zapomnienie, bo jest to całkowicie inna, wyjątkowa historia, która opowiada o Amy Winters, komisarz Londyńskiej policji, która musi się uporać ze śmiercią swojego ojca, co nie okazuje się być wcale takie łatwe, gdy ta śmierć przywołała demony przeszłości, które kobieta w dzieciństwie wyrzuciła ze swoich myśli. Amy otrzymuje list z więzienia - jak się okazuje, od swojej biologicznej matki. Okazuje się, że Amy została adoptowana mając zaledwie cztery lata, a jej biologiczni rodzice są seryjnymi mordercami. Winters jest tym faktem zszokowana, bo nie miała pojęcia, że została adoptowana i stopniowo dopuszczała do siebie przebłyski wspomnień z przeszłości, związane nie tylko ze śmiercią siostry, ale również rodzicami, którym daleko było do idealnych. Jakby tego było mało, gdy jej współpracownicy zajmują się śledztwem dotyczącym zaginięcia nastolatki, Amy pod wpływem otrzymanego listu decyduje się odkryć prawdę o innych zaginionych dziewczynkach, które są powiązane z kryminalną przeszłością jej rodziców, by ich rodziny mogły odnaleźć ciała i zaznać spokoju. 

        Ten tytuł to jedna z tych książek, której naprawdę warto poświęcić swoją uwagę i trochę czasu. Wciąga od pierwszych stron, momentami szokuje  i zdecydowanie wzbudza napięcie w czytelniku. Na uwagę zasługuje fakt, że autorka doskonale obrazuje poszczególne postacie, ale również idealnie opisuje intrygę i fragmenty dotyczące policyjnego śledztwa, szczegółowo opisując policyjne procedury, dzięki czemu czytelnik może wczuć się w całość bez większego wysiłku. Ważne jest również to, że mimo tego, że jest to thriller, to książka jest napisana w prosty i przyjemny sposób, a co za tym idzie brnięcie przez kolejne rozdziały w żaden sposób nie męczy. Wprost przeciwnie, ciężko jest nie zajrzeć do kolejnego, nawet jeśli gdzieś z tyłu głowy pobrzmiewa myśl, że trzeba się zająć innymi sprawami, jak chociażby przygotowaniem kolacji ;) 

        Ogólnie rzecz biorąc, bardzo spodobał mi się sam motyw dotyczący Amy. Komisarz, będąca córką seryjnych morderców? Szanowana wśród współpracowników, musiała się pogodzić z tą niechlubną częścią swojej przeszłości, ryzykując tym, że jeśli ta wiadomość wyjdzie na jaw, wszyscy zaczną postrzegać ją w zupełnie inny sposób. Plusem jest również wplecenie w to wszystko psychopatycznej, biologicznej matki, która bez skrupułów wciągała Amy w swoją chorą grę i nie miała problemu z tym, by manipulować policjantką. 

        Nie powiem jednak, że ta książka nie ma minusów, bo ma. Przede wszystkim relacje między bohaterami. Wydaje mi się, że mogły być dokładniej przedstawione. Zamiast tego okazały się być dość płytkie i potraktowane w dość "olewczy" sposób. Kilka pobocznych wątków również mogłoby zostać pominiętych, bo choć nie było ich wiele, to nie wnosiły niczego do całokształtu historii. Zakończenie? Tu mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony mi się spodobało, a z drugiej... Wydaje mi się odrobinę naciągnięte? Niby zostało ono uargumentowane, ale nie przemówiło to do mnie w stu procentach i jestem zdania, że byłoby lepiej gdyby było całkowicie inne. Niemniej było zaskakujące, a to jest najważniejsze. 

        Podsumowując, książka jest warta uwagi, więc szczerze ją polecam jeśli lubicie kryminały, sensację i thrillery z wątkami psychologicznymi, pełne napięcia i zwrotów akcji. Jeśli dacie się wciągnąć w historię, która została przedstawiona w "Prawdzie i kłamstwach" to jestem prawie pewna, że nie raz poczujecie spore zaskoczenie i będzie ono w większości przypadków pozytywne. 

        Za egzemplarz serdecznie dziękuję wydawnictwu Zysk. 







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

WRZESIEŃ Z KINGIEM: Smętarz dla zwierzaków (1989)

Alice Broadway - Tusz

Wojciech Kulawski - Syryjska legenda